NASZA OCENA: 10/10
Najpierw była powieść Johna Grishama, mistrza thrillerów sadowych, jednego z najpopularniejszych autorów, którego książki są chętnie przenoszone na ekran ("Klient" czy "Firma"). Potem powstał film, który wyreżyserował Alan Pakula (trzykrotnie nominowany do Oscara twórca takich filmów jak "Klute", "Wszysycy ludzie prezydenta", "Przybywa jeździec" i "Wybór Zofii"). Film zrealizowany według wszelkich reguł prawdziwego thrillera. Po pierwsze, jest zagadka: zginęli dwaj sędziowie Sądu Najwyższego. Jest też bohater (a raczej bohaterka): piękna i inteligentna studentka prawa Derby Shown, która pisząc pracę semestralną odkrywa prawdziwy powód ich śmierci. Teraz pojawia się zagrożenie: promotor studentki (a zarazem jej kochanek) ginie w zamachu bombowym.
Bohaterka domyśla się, że następną ofiarą będzie ona. Tu pojawia się kolejny element: pomoc w postaci niezależnego dziennikarza, którzy gotów jest zaryzykować życie w imię obrony wolności słowa oraz pięknej dziewczyny. Razem stawiają czoła nieznanemu zagrożeniu.
Film zrealizowany według wszelkich reguł prawdziwego thrillera. Po pierwsze, jest zagadka: zginęli dwaj sędziowie Sądu Najwyższego. Jest też bohater (a raczej bohaterka): piękna i inteligentna studentka prawa Derby Shown, która pisząc pracę semestralną odkrywa prawdziwy powód ich śmierci.
Odtwórców głównych ról - Julię Roberts i Denzela Washingtona - też wybrano idealnie. Ona stosunkowo młoda, ładna i utalentowana, on utalentowany i czarnoskóry (political correctness!). Podobno John Grisham pisząc "Raport Pelikana" już myślał o jej ekranizacji (prawa do niej kupiono jeszcze przed ukazaniem się ksiązki na rynku) i postać Derby tworzył właśnie z myślą o niej. Czy można więc się dziwić, że film zarobił dotychczas blisko 200 mln dolarów i wciąż jest chętnie oglądany?
Piotr Radecki
Thriller USA 1993, reż. Alan J. Pakula
