"Rolnik szuka żony". Mariusz dementuje plotki!

Redakcja Telemagazyn
Po zerwanych zaręczynach Ani i Mariusza pojawiły się plotki, że mężczyzna zataił fakt, że nadal jest żonaty. Uczestnik programu postanowił odnieść się do tych informacji.

Zaręczyny Ani i Mariusza w "Rolnik szuka żony" wywołały wielkie emocje wśród widzów. Rolniczka była zszokowana oświadczynami ale przyjęła pierścionek od mężczyzny, którego znała dość krótko.

W finałowym odcinku programu Ania i Mariusz zdradzili, że rozstali się. Rolniczka wyjawiła, że mężczyzna zawiódł ją w sytuacjach, w których liczyła na wsparcie. Para nie chciała zdradzić na wizji, co takiego zrobił Mariusz, że kobieta zdecydowała się oddać pierścionek.

CZYTAJ TAKŻE:
"ROLNIK SZUKA ŻONY". ANIA ZERWAŁA ZARĘCZYNY BO MARIUSZ NIE MA ROZWODU?
"ROLNIK SZUKA ŻONY 2". ANIA ODDAŁA PIERŚCIONEK ZARĘCZYNOWY! WIDZOWIE OBURZENI [ZDJĘCIA]

Zaraz po programie pojawiły się plotki, że Mariusz nie ma rozwodu. Mężczyzna postanowił zdementować te doniesienia. Na profilu na Facebooku "Rolnik szuka żony" czytamy:

Chciałbym się odnieść do artykułu, który ukazał się w Super Expressie..."Zataił, że ma żonę"!

Otóż oglądacie program od kilku ładnych miesięcy, już na samym początku był czytany list ode mnie, w którym to napisałem, że jestem rozwiedziony i to od 11 lat! I od tamtej pory nie ożeniłem się.

Zapewne już trochę mnie poznaliście...wiadomo, każdy ma własne zdanie, natomiast chcę powiedzieć, że nikogo nie oszukałem i nie miałem takiego zamiaru.

Nigdy w życiu nie kierowałem się złymi emocjami i dlatego zawsze stawiam prawdę i szczerość na 1-szym miejscu, bo wg mnie to podstawa do budowania relacji międzyludzkich.

Niestety nie unikniemy komentarzy tych złych, bo za dobre serdecznie dziękuję. Jednak te złe dają tylko do myślenia, że często to komentatorzy patrzą przez swój pryzmat.

Mnie nigdy nie przyszło do głowy, żeby mówić czy pisać źle o kimś kogo nie znam. Nawet jeśli mam inne zdanie, bądź coś mi się nie podoba, to zawsze szukam kompromisu, co jak widzę również spotyka się z krytyką.

Oczywiście nie jestem ideałem, jak każdy mam wady i zalety to nie podlega wątpliwości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
ramzes
Gość ,jest ok!tylko do tanga potrzeba dwojga,biedny z bogatym,ambitnym b.miał zawsze jakieś ALE!tak było od zawsze.
d
donna
Super gość tylko za szybko się zakochał w tej wiejskiej babie(materialistka która dorabia się na facetach a potem won jak kasy nie ma)
G
Gość-Ja
Pan Mariusz od początku programu budził sympatię i wizualnie pasował do pani Ani.Ale
E
Ela
Dajcie mu spokój9
c
chats
Wpadłeś na tzw. medialną artystkę, która wszelkimi sposobami próbowała zaistnieć. Zostałeś oszukany. Jestem z Tobą, też samotnie wychowałem swoje dziecko dlatego, że była żona nie była zainteresowana losemdziecka ani też moją osobą. Życzę powodzenia.
B
Babcia
Od początku wizualnie najbardziej pasował do Ani , ale też od początku sprawiał wrażenie jakby jego intencje nie do końca były szczere. Mariuszowi zależało chyba tylko na tym , by się dobrze zalogować -inne względy brały górę a nie miłość. Dobrze ,że taki jest finał.
k
kasia
Pamiętam sposób wysławiania się Mariusza i jskoś ta gładka i elokwentna wypowiedź, zupełnie mi do niego nie pasuje. Tym bardziej, że jest napisana tak po Kobiecemu. TYM razem chyba "pomogła" siostrunia.
##/##
Brawo z klasą wyjasnileś. Nikogo nie oczerniłeś.A dlaczego wasze drogi sie rozeszly - widocznie tak musiało być. A może ktoś co robi dużo wokół siebie chce odwrócić uwagę od siebie od swojej przeszlosci. Powodzenia
h
heh
no to trzeba sie tłumaczyc kobiecie
O
OO
Wyjaśnił, że nic nie wyjaśnił
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn