"Sanatorium miłości 4" odcinek 2. co się wydarzyło?
Wydarzenia w drugim odcinku "Sanatorium miłości 4" wzbudziły wśród widzów ogromne emocje. Okazało się, że Mariola z Berlina głośno chrapie i Natalia się nie wyspała. Andrzej stwierdził, że Roman jest Niagarą seksu. -Ja ci zazdroszczę sylwetki - skomplementował kolegę Andrzej z Warszawy. Nie zabrakło również kontrowersji. Widzom nie spodobało się zachowanie Marioli i Anny, które w niewybrednych słowach wyraziły się o Romanie z Gdańska. Z kolei Piotr zarzucił sidła na Natalię z Głogowa. Jednak styl, w jakim to zrobił, sprawił, że mieszkaniec Piaseczna wyrósł na antybohatera odcinka.
"Sanatorium miłości 4" - fani programu oburzeni zachowaniem Piotra
Na początku 2. odcinka "Sanatorium miłości 4", Piotr zaskoczył wszystkich swoim pocałunkiem z Natalią, z którą w dalszej części programu udał się na randkę. Niestety Natalia nie może zaliczyć jej do zbyt udanych. Piotr przez cały czas narzucał się kuracjuszce z Głogowa i intensywnie próbował zbliżyć się do Natalii. -Ja nie lubię takiego uzurpowania sobie prawa do mnie, takiej nachalności. Nie czuję na razie chemii, takie 50 na 50 - podsumowała spotkanie Natalia.
Zachowanie Piotra nie spodobało się telewidzom "Sanatorium miłości 4", którzy nie pozostawili na uczestniku z Piaseczna suchej nitki.
Nachalny, sztucznie wylewny. Nie dziwię sie Natalii, że ja bardziej zniechęca niż przyciąga do siebie.
strasznie zaborczy, chyba dawno nie miał kobiety
Ludzie starsi powinni zachować się odpowiednio do swojego wieku.
Jak dla mnie to pan za szybki Bill!
Piotr pierwszego dnia zaklepał Natalię nie bacząc na to czy jej to odpowiada-dodatkowo szybko przekracza granice cielesne.????
Myślicie, że zachowanie Piotra definitywnie przekreśla jego szanse na znalezienie miłości w programie?
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
