W czwartej edycji "Sanatorium miłości" od samego początku dużo się dzieje. Do programu wybrano seniorów, którzy zachowują się jakby mieli 30 lat mniej! Są młodzi duchem i świetnie wyglądają, a to wzbudza niekiedy kontrowersje. O wieku kuracjuszy i odważnej sukience Natalii już pisaliśmy.
"Sanatorium miłości" - widzowie krytykują Mariolę i Annę
Drugi odcinek "Sanatorium miłości 4" przyniósł ogrom emocji. Piotr skradł Natalii pierwszy pocałunek, ale 64-latka z Głogowa poczuła się osaczona. Na jaw wyszło, że ktoś inny zaprząta jej myśli.
Po emisji odcinka widzowie zabrali głos w sieci. Fani programu mają już swoich ulubieńców oraz tych "mniej lubianych". Zachowanie Anny z Olsztyna i Marioli z New Jersey wywołało prawdziwą burzę wśród internautów. O co poszło?
Widzom nie spodobało się, że kuracjuszki nazwały 73-letniego Roman z Gdańska "dziadkiem".
Amerykanka i pani Ania bez klasy. Chamskie kobiety i wobec koleżanki i wobec kolegi.
Z tym dziadkiem to przegięcie. Przecież one też mają już babciowe lata. Zachowują się jak z podstawówki.
Wyśmiewanie przez Anię....słabe I to , że z "dziadkiem" jej się najlepiej tańczyło. Nastolatka się znalazła
Drażni mnie Amerykanka i p. Ania tym obgadywaniem - czytamy na profilu programu w mediach społecznościowych.
Co sądzicie o zachowaniu Marioli i Anny? Przesadziły?
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
