Stachura gra kochankę, a wstydzi się całować!

Redakcja Telemagazyn
Bożena Stachura ma nie lada kłopot.

Grając w serialu M jak miłość Grażynę, która uwiodła przykładnego męża Hanki Mostowiak (Małgorzaty Kożuchowskiej), Marka (Kacper Kuszewski), aktorka pewnie nie zaskarbiła sobie wielkiego grona fanów. Wszak to ona, od początku dziejów małżeństwa Mostowiaków ciągle jest postacią, która próbuje rozbić ten związek.

Teraz, gdy serialowy Marek zdradza regularnie żonę, aktorka ma kłopot z odgrywaniem z nim intymnych scen: Odbywają się na granicy intymności, fizyczności- wyznała w jednym z wywiadów.

Może ta wypowiedź uratuje jej popularność. Niestety telewidzowie najczęściej utożsamiają aktorów z odgrywanymi przez nich czarnymi charakterami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Styl życia

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

I
ISKIERKA
Hania powinna odejść zabrać dzieci i wszystko co ma wartość a jego zostawić z poczuciem winy i wspomnieniami. Dyrektor szkoły jest nadal chętny więc...1000 razy przystojniejszy i sympatyczniejszy od Marka :)
k
kama
przystojny Marek...zakochałam sie w nim...
g
gość
daj spokój rodzinie Marka, zadbaj o własną.
L
Lilka
No dokładnie, Marek jest dość obleśny. Zdecydowanie wolę dyrektora szkoły :)
m
maria
Śliczna jest,a rola jak rola:))
H
Honorek..
Ja się wcale nie dziwię, bo Kacper (Kuszewski) to wyjątkowo nieatrakcyjny seksualnie FACET. Najlepiej jak by mogła Go wymienić w scenariuszu na innego np. kierownika szkoły w Grabinie!!
C
Carson
Pani Bożenko, wszystkiego dobrego. Jest Pani piękną kobietą i świetnie Pani gra ten "czarny charakter". Miło się ogląda sceny z Pani udziałem, choć dotyczą dość kontrowersyjnego tematu.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn