Agnieszka Włodarczyk wielokrotnie podkreślała, że nie gustuje w drogich kreacjach i nie patrzy na marki odzieży, którą nosi. Przed kilkoma dniami zwróciła uwagę, że na spotkanie, podczas którego miała odcisnąć swoją dłoń na deptaku w Międzyzdrojach, przyszła w sukience za 2,5 złotego.
CZYTAJ TAKŻE:
PIĘKNA AGNIESZKA WŁODARCZYK ODCISNĘŁA DŁOŃ W MIĘDZYZDROJACH [ZDJĘCIA]
AGNIESZKA WŁODARCZYK W KREACJACH ZA 2,50 ZŁ [ZDJĘCIA]
Na przyjęciu pod koniec dnia Agnieszka Włodarczyk zmieniła look. Miała na sobie kreację Grzegorza Kasperskiego i, jak ocenił „Fakt”, może ona kosztować 6,4 tys. złotych, czyli kilka tysięcy razy więcej niż skromne sukienki, które Włodarczyk założyła, spacerując po promenadzie w Międzyzdrojach.
Artystka postanowiła odnieść się do tej informacji. "Szukali,szukali i... jest! Otóż okazało się,że suknia projektu Grzegorza Kasperskiego kosztuje 6400! Ze swojej strony pragnę dodać,iż ta niezwykła kreacja jest nadal do kupienia:) Przyjaźnimy się z Grzesiem już 15 lat, więc zawsze chętnie ubiera mnie na takie uroczystości:) Nawet gdybym za nią zapłaciła,nie zmienia to faktu,że lubię ubierać się w lumpeksach i zawsze szukam modowych okazji:)" - napisała na Facebooku.
