"Taniec z gwiazdami 11" odcinek 7. Moc wzruszeń i osobistych wątków. Brat Edyty Zając znowu skradł show! Odpadli Mikołaj Jędruszczak i Sylwia Madeńska!

Dziś w "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami 11" zrobiło się bardzo rodzinnie. Uczestnicy do wspólnego tańca zaprosili bowiem swoich najbliższych. Jako pierwsza na parkiecie zaprezentowała się Sylwia Lipka, która zatańczyła ze starszym o 6 lat bratem Danielem. Pierwszy wspólny taniec w telewizji zapamiętają na długo. Sylwia miała problemy z rozpięciem kostiumu, przez co pod koniec występu tańczyła ze splątanymi nogami. -Tak łatwo się nie rozbieram - żartowała po występie.

Mikołaj Jędruszczak również zatańczył swój pierwszy taniec z bratem. Panowie zatańczyli wspólnie tenisowego jive'a. -Chłopaki rakiety, dokładnie, subtelnie - pochwaliła Iwona Pavlović. -Lepiej radzicie sobie na parkiecie niż ja na korcie - dodał Michał Malitowski.

Anna Karwan nie zastanawiała się ani chwili, kogo zaprosić do tańca. Piosenkarka w uroczym duecie wystąpiła z 7-letnią córką Oliwią. -Piękny, wzruszający występ - ocenił Andrzej Grabowski. Julia Wieniawa zatańczyła salsę z życiową mentorką, panią Teresą, która była jej nauczycielką gimnastyki artystycznej. Jurorzy byli zachwyceni ich występem. -Ale nam pani zaimponowała, udowadnia pani, że wiek to tylko liczba - mówiła zachwycona Iwona Pavlović.

Bogdan Kalus z żoną Kasią zatańczył walca do utworu "Moon River" z filmu "Śniadanie u Tiffany’ego". -Pierwszy taniec w tej edycji, który mnie wzruszył - wyznała Iwona Pavlović. Edyta Zając zatańczyła z bratem Marcinem, który twierdzi, że siostra odziedziczyła urodę po nim. Rodzeństwo zatańczyło do hitu zespołu Weekend "Ona tańczy dla mnie".

Andrzej Grabowski przyznał swój punkt Bogdanowi i jego żonie. Iwona Pavlović doceniła występ Julii i jej trenerki Teresy. Michał Malitowski przyznał swój punkt Ani i jej córce.

W drugim etapie 7. odcinka "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami 11" gwiazdy zatańczyły już z tanecznym partnerami, dedykując swoje tańce komuś dla nich szczególnemu. Sylwia Lipka i Rafał Maserak zatańczyli walca angielskiego. Youtuberka zadedykowała go swojej mamie. -Jestem ogromnie wdzięczna za wszystko co dla mnie zrobiła – powiedziała ze łzami w oczach. -Tak pięknie się rozwinęłaś w tym programie, zatańczyłaś pięknie - oceniła Iwona Pavlović. Para zdobyła 26 punktów.

Mikołaj Jędruszczak i Sylwia Madeńska zatańczyli dziś foxtrota dla taty tenisisty. -Byłeś szykowny i elegancki jak twój tato - ocenił Andrzej Grabowski. -Tańczysz zachowawczo, ale bardzo poprawnie - dodała Iwona Pavlović. Za swój taniec otrzymali 22 punkty.

Ania Karwan zadedykowała swój występ nieżyjącemu tacie. Z Janem Klimentem zatańczyła taniec współczesny. Wokalistka nie mogła powstrzymać łez w trakcie występu. Jurorzy przyznali im 28 punktów. Julia Wieniawa zatańczyła dla babci Bogusi, która mieszka w Stanach Zjednoczonych. -Strasznie za nią tęsknię, nie może tu z nami być - mówiła aktorka, która ze Stefano Terrazzino zatańczyła paso doble. Panie miały jednak okazję przez chwilę ze sobą porozmawiać. Babcia dodała Julii otuchy przed występem. -Jesteś bardzo wszechstronna. Takie osoby robią wielkie kariery. Jest to fantastyczne, zadziwiające - oceniła Iwona Pavlović. Jurorzy przyznali im 29 punktów.

Edyta Zając zadedykowała swój taniec babci. -Chciałam spełnić jej marzenie, bo kiedyś powiedziała, że chciałaby zobaczyć mnie w pięknej sukni na parkiecie "Tańca z gwiazdami" - powiedziała modelka. Para za swój taniec zdobyła 26 punktów. Na koniec zobaczyliśmy występ Bogdana Kalusa i Lenki Klimentovej. Aktor zadedykował taniec synowi. Para zdobyła 20 punktów.