Tomasz Knapik był legendą wśród polskich lektorów. To już rok od śmierci jednego z najbardziej rozpoznawalnych głosów w naszym kraju

Tomasz Knapik był osobą, której raczej nie trzeba było nikomu przedstawiać. Lektor, którego postać urosła do miana legendy tej profesji rozpoczął swoją karierę jeszcze przed maturą - w lokalnej rozgłośni harcerskiej. Po pewnym czasie zatrudniono go w Polskim Radiu, a następnie dostał on angaż do TVP, gdzie czytał filmy zagraniczne na żywo na stanowisku lektorskim. W trakcie swojej kariery Tomasz Knapik użyczył swojego głosu do setek najróżniejszych produkcji: od filmów, przez seriale, na animacjach kończąc.

Tomasza Knapika można było usłyszeć w filmach takich jak: trylogie "Gwiezdnych wojen" i "Powrotu do przyszłości", wszystkie części filmu "Szczęki", Rambo III, "Pamięć absolutna", pierwsze dwie części "Terminatora", czy "Uniwersalny żołnierz". Lektor użyczył swojego głosu również w kultowych zagranicznych serialach takich jak: "Świat według Bundych", "Poirot", "Strażnik Teksasu", czy "Z archiwum X". Ponadto w 2008 nagrał komunikaty głosowe dla systemu informacji pasażerskiej w pojazdach warszawskiej komunikacji miejskiej, które były emitowane w autobusach i tramwajach.

Tomasz Knapik zmarł 6 września 2021 roku. O śmierci legendarnego lektora poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych jego syn Maciej. Tomasz Knapik odszedł we śnie, nad ranem.

Chciałem Was poinformować, że dzisiaj zmarł mój Tata, Tomasz Knapik. Jak część z Was wie, od ponad dwóch miesięcy walczył z ciężkim kryzysem chorobowym. Wszyscy mieliśmy nadzieję, że mu się uda. Niestety.

[facebook]https://www.facebook.com/maciej.knapik.1/posts/10225670237052197;post\[/facebook]

Pogrzeb Tomasza Knapika odbył się 13 września 2021 roku. Słynny lektor spoczął na Starych Powązkach w rodzinnej Warszawie. Pochówek Tomasza Knapika był wówczas jednym z najważniejszych wydarzeń tamtego czasu. W uroczystościach pogrzebowych poza rodziną i najbliższymi Tomasza Knapika wzięły udział tłumy ludzi, w tym również gwiazdy takie jak Tadeusz Sznuk oraz Michał Figurski.

Tego głosu nie da się zapomnieć. Postaci pana Tomasza nie da się zapomnieć. Człowiek bliski każdemu, kto spotkał pana Tomasza i każdemu, kto zaledwie usłyszał Jego niesamowity głos. Dziękuję za możliwość takiego spotkania - napisała wówczas prowadząca "Dzień Dobry TVN" Ewa Drzyzga, cytowana przez serwis "Plejada".

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl