Antek Królikowski to jeden z najpopularniejszych polskich aktorów młodego pokolenia, którego ostatnio mogliśmy oglądać m.in. w "Bad Boyu", "Swingersach" i "W rytmie serca". Co ciekawe, gwiazdor próbował także swoich sił w reżyserii.
Przed laty Królikowski studiował reżyserię w Warszawskiej Szkole Filmowej, a nakręcona przez niego etiuda "Noc życia" była wielokrotnie nagradzana, m.in. na festiwalach w Gdyni, Warszawie i Wrocławiu. Jedną z głównych ról w tym projekcie zagrał Paweł Królikowski, ojciec Antka, który niedawno zmarł po bardzo ciężkiej chorobie. Etiuda zostanie ponownie wyemitowana w trakcie Festiwalu Kultury i Piosenki Polskiej i Czeskiej, który odbędzie w dniach 24-26 lipca w Kudowie Zdroju. - Tata od czterech lat robił ten festiwal. Bardzo chciałem, żeby w tym roku też się odbył. I się odbędzie - mówił Królikowski w jednym z wywiadów.
Aktor stwierdził także, że z chęcią wróciłby do pracy reżysera. Paweł Królikowski za życia bardzo kibicował synowi i chciał, by jeszcze kiedyś stanął po drugiej stronie kamery. - Minęło już 10 lat od mojego ostatniego filmu i chyba najwyższy czas, abym może wrócił do przygody z reżyserią. Mam poczucie, że i tacie, i sobie jestem to trochę winien. Miałem pewne plany, aby zrobić coś razem z moim tatą, niestety nie zdążyłem - zdradził w rozmowie z Party. Nie wiadomo, czy Królikowski poprzestanie na produkcjach krótkometrażowych, czy też spróbuje swoich sił w pełnometrażowej produkcji.
