„Agora” była pierwszym obrazem Amenabara o tak wysokim budżecie – film kosztował aż 70 milionów dolarów. Reżyser starał się dopracować wizję dawnego świata do perfekcji, korzystał z pomocy wybitnych naukowców podpowiadających co nieco na temat kostiumów, fryzur, scenografii. Nie obyło się jednak bez kilku zarzutów dotyczących wierności aleksandryjskiej wizji stworzonej w maltańskich plenerach. Reżyser tłumaczył się także, dlaczego na ekranie mówi się wyłącznie po angielsku – z przymrużeniem oka stwierdził, że według niego Aleksandria była kosmopolityczna i Brytyjczyków na jej ulicach można było spotkać, już na serio dodawał, że taki był wymóg producentów: film musiał się zwrócić i trafić na rynki anglojęzyczne…
Wideo
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!