NASZA OCENA: MOŻNA OBEJRZEĆ
Ale przy okazji Wietnam dostarczył tematów do niezliczonej ilości filmów: przede wszystkim wojennych, ale także dramatów, sensacji, komedii i musicali.
A jednym z nich jest "Air America" Roger Spottiswoode’a. To historia Billy’ego Covingtona (Robert Downey jr), lekko zwariowanego pilota, który traci licencję. I trafia do Air America, oficjalnie prywatnej firmy przewozowej, a w rzeczywistości założonej przez CIA linii lotniczej, która transportuje przeróżne zakazane towary z i do Wietnamu oraz sąsiadujących z nim Laosu i Kambodży. I jak zwykle Billy ładuje się w gigantyczne kłopoty, tym razem jednak do spółki ze swoim kumplem Gene'em Ryackiem (Mel Gibson) …
Duet Mel Gibson - Robert Downey jr radzi sobie całkiem nieźle, i trudno powiedzieć, który z nich jest lepszy, choć tak naprawdę to film straconych szans i niespełnionych nadziei. Ale obaj gwiazdorzy mieli już na tyle silne pozycje w Hollywood, że nie opłacało im się ryzykować całkowitego szaleństwa. A szkoda.
Piotr Radecki
Komedia sensacyjna USA 1990, reż. Roger Spottiswoode
