Spis treści
Druga młodość Andrzeja Sikorskiego po „Sanatorium miłości”
Powiedzieć, że Andrzej Sikorski po „Sanatorium miłości” odnalazł drugą młodość, to jakby nie powiedzieć nic. Były piłkarz Legii Warszawa brał udział w 4. edycji „Sanatorium miłości” i w tym roku skończy 67 lat. Swoją sportową przygodę zaczął w wieku dziesięciu lat w rodzinnym klubie Warmia Olsztyn. Potem grał w Gwardii Warszawa i Legii – gdzie jest członkiem Galerii Sław. Wystąpił też w kadrze Polski. Po trzech operacjach kolana, przeszedł na piłkarską emeryturę, ale przez jakiś czas grał jeszcze w drugoligowych zespołach w Szwecji i Niemczech. Po skończonej karierze próbował sił jako biznesmen, zrozumiał jednak, że nie ma do tego talentu i wrócił do piłki. Obecnie jest trenerem w szkółce Barcelony w Warszawie.
Andrzej szukał miłości w swojej edycji „Sanatorium miłości”, gdzie udało mu się nawiązać bliższą relację z Moniką Zajączkowską. W pewnym momencie nawet twierdził, że są parą, ale niedługo później na ziemię sprowadziła go sama Monika, która oznajmiła, że są... jedynie znajomymi. Od tego czasu na próżno znaleźć ich nowe wspólne zdjęcia w sieci.
Ula Flisek nie znalazła szczęścia w programie
Ula Flisek brała udział w 5. edycji „Sanatorium miłości”. Wówczas miała 64 lata i od trzech lat była na emeryturze. Przez czterdzieści lat pracowała jako nauczycielka nauczania początkowego, prowadziła również terapię pedagogiczną. O każdej porze roku wolny czas spędza na rowerze, dużo też czyta. Dwadzieścia pięć lat temu dobiegło końca jej małżeństwo. Jest matką trzech córek. Poza tym ma dwie wnuczki, czternastoletnią i dwuletnią, którymi stara się zajmować kiedy tylko może. Ula postrzega siebie, jako osobę życzliwą i otwartą wobec ludzi. Może zbyt szybko obdarza zaufaniem drugą osobę, ale tak już ma.
W programie Ula Flisek zadurzyła się w Zdzisławie Wojtasiu. W pewnym momencie stali się wręcz nierozłączni, a także nie wstydzili się okazywać sobie uczucia. Niestety, ta relacja przestała istnieć po programie, a według tego, co w sieci mówił Zdzisław Wojtaś, nie rozstali się w zgodzie.
Andrzej Sikorski i Ula Flisek są razem?
Od pewnego czasu w sieci można było natknąć się na wspólne zdjęcia Andrzeja Sikorskiego i Uli Flisek. Oboje nie komentowali swojej relacji, ale razem pojechali na wakacje, a także często randkowali. Nawet spędzili razem Sylwestra, więc dla widzów było jasne, że oboje mają się ku sobie.
Dzisiaj już wszystko jest jasne. Andrzej Sikorski i Ula Flisek są parą! Te doniesienia mają swoje potwierdzenie na oficjalnym profilu programu „Sanatorium miłości” w sieci.
Gratulujemy!
Matka dziecka narzeczonego Roksany Węgiel to prawdziwa piękn...
