- Mam żal do siebie- wyjaśnia Leal, najmłodsza uczestniczka programu- To, co wychodziło na próbach, nawet tej generalnej, nie wyszło wczoraj. Myślę, że nawaliliśmy, bo poniosły nas nerwy i emocje.
Kuba stara się patrzeć na tę sytuację z humorem:
- Ćwiczylismy z Iloną ten upadek przez tydzień, na każdej próbie. I udało się! Wyszło idealnie- śmieje się młody tancerz- A tak poważnie, to chcę teraz wrócić na uczelnię, studiuję wychowanie fizyczne na AWF w Warszawie. Mam jednak nadzieję, że po tym programie coś się zmieni w moim życiu i nie przestanę tańczyć.
Podobnej myśli jest Leal:
-Jestem zaszczycona, że mogłam zajść tak daleko w tym programie. Teraz muszę wrócić do szkoły, ale jeszcze pokażę wszystkim na co mnie stać!
Za odejście tancerzy z programu obwinia się jurorka, Anna Mucha. Dlaczego?
- Zarówno Kuba jak i Leal potrzebowali pomocy, a ja nie dałam wyraźnego sygnału wsparcia- tłumaczy się aktorka- Bardzo za to przepraszam, chociaż z drugiej strony takie pochwały mogły być "pocałunkiem śmierci" i przynieść odwrotny od zamierzonego efekt. Jedno jest pewne: Kuba wykazał się w fantastycznych duetach. Wczoraj też świetnie podniósł się po swoim upadku. Natomiast Leal jest stworzona do tańca. Zresztą, oboje nadrabiają czymś więcej niż tylko umiejętnościami, a mianowicie osobowością. Chciałabym, żeby oboje wykorzystali wszystkie szanse, jakie da im los!- powiedziała Anna Mucha
Czytaj także:
Pechowy odcinek dla Kuby i Leal!
Żarty się skończyły! Kto odpadł tym razem!?
Kasia Mieczkowska: Za wcześnie odpadłam z programu
