"Bitwa o Anglię". Spektakularne sceny powietrznych walk [RECENZJA]

8 sierpnia 1940 roku, po trwającym blisko miesiąc niszczeniu wszelkich brytyjskich jednostek pływających po Kanale La Manche, hitlerowska armada lotnicza zaatakowała wyspy brytyjskie. Podstawowym celem było zniszczenie angielskiego lotnictwa, osiągnięcie całkowitego panowania w powietrzu i przygotowanie do inwazji lądowej. Przez trzy miesiące niespełna 650 pilotów walczyło z ponad czterokrotnie większymi silami niemieckimi. Ostatecznie 31 października Niemcy zmienili priorytety, a Hitler zrezygnował z planów inwazji…

„Jeszcze nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym” – to słynne zdanie Winstona Churchila opisujące zasługi pilotów podczas Bitwy o Anglię było punktem wyjścia dla tego filmu. Reżyserią zajął się Guy Hamilton, twórca czterech „Bondów”, a więc absolutny fachowiec. Mimo pewnych błędów (np. podczas zdjęć użyto innych typów samolotów), największym atutem „Bitwy o Anglię” są spektakularne sceny powietrznych walk.

Piotr Radecki

Angielski dramat wojenny 1969, reż. Guy Hamilton

WRÓĆ DO PROGRAMU TV