NASZA OCENA: 9/10
Każdy z nas znał i pamięta szare szkolne myszki – dziewczyny ciche, zamknięte w sobie, schodzące z drogi rozhukanej reszcie. Przeżyły tak na uboczu całą szkołę, nie rzucając się w oczy nikomu. I zniknęły gdzieś w przeszłości. Taka jest też Carrie (Sissy Spacek), bohaterka horroru Briana De Palmy, zrealizowanego na podstawie opowiadania Stephena Kinga. Cicha, spokojna, stłumiona przez niewątpliwie psychotyczną matkę wychowującą ją w religijnej dewocji. I nikt, nawet ona, nie wie, jakie moce ma w sobie ta dziewczyna. Jednak gdy pewnego wieczoru Carrie zostanie postawiona w sytuacji bez wyjścia, za jej sprawą rozpęta się prawdziwe piekło...
CZYTAJ TAKŻE:
HORRORY WSZECH CZASÓW
To przerażająca produkcja, która nie mająca w sobie żadnych elementów charakterystycznych dla typowego horroru. I to jest najbardziej w nim poruszające – najpierw King w opowiadaniu, a potem De Palma w filmie – wykorzystali najzwyklejsze elementy, by odpowiednio je naświetliwszy wprowadzić atmosferę grozy i przerażenia.
Piotr Radecki
Horror USA 1976, reż. Brian De Palma
"Carrie". Sprawdź datę emisji w telewizji
WRÓĆ DO PROGRAMU TV
