Spis treści
Aldona wywróciła do góry nogami życie Stefana i Kariny
Widzom programu „Chłopaków do wzięcia” z pewnością nie trzeba przedstawiać Kariny i Stefana. Rodzeństwo już od ładnych paru lat występuje w produkcji Polsat Play, gdzie wspiera się w poszukiwaniu miłości. Karina i Stefan dali się poznać widzom jako wyjątkowo ze sobą zżyty duet, co swego czasu wywoływało spore kontrowersje u niektórych fanów programu, którzy twierdzili, że ich relacja jest zbyt zażyła jak na brata i siostrę. Mimo to rodzeństwo do dziś cieszy się ogromną sympatią telewidzów, którzy chętnie śledzą ich losy.
Od dobrego roku w relacjach Kariny i Stefana pojawiła się jednak spora rysa. Wszystko za sprawą miłosnych perypetii Stefana i jego byłej(?) już narzeczonej Aldony. Związek pary od początku budził sporo kontrowersji wśród fanów programu. Niemałe znaczenie miał tutaj już słynny konflikt narzeczonej Stefana z Kariną, przez który zżyte ze sobą rodzeństwo wówczas znacznie się od siebie oddaliło.
W sieci nie brakowało również podejrzeń odnośnie tego, że Aldona, która chwaliła się tym, że ona i Stefan zostaną rodzicami, może udawać swoją ciążę. Gdy okazało się, że ukochana Stefana faktycznie nie jest w ciąży, brat Kariny poinformował, że to koniec jego związku z Aldoną, a kilka dni później była już narzeczona Stefana spakowała walizki i się wyprowadziła.
Nieoczekiwanie jakiś czas temu okazało się, że Stefan i Aldona postanowili znów dać sobie kolejną szansę. W Nowy Rok na TikToku Aldony pojawiło się nagranie z sylwestrowej nocy, którą spędziła razem ze Stefanem na Teneryfie!
Źle się dzieje u Kariny i Stefana
Ci, którzy śledzili losy Kariny gdy Stefan był po raz pierwszy w związku z Aldoną, szybko zauważyli, że relacje między rodzeństwem mocno się popsuły. Gdy Stefan rozstał się z narzeczoną, Karina nie kryła z tego faktu radości, a jej relacja z bratem zaczęła się poprawiać.
Wygląda jednak na to, że rodzeństwo znów się od siebie oddaliło. W Nowy Rok w mediach społecznościowych Kariny pojawił się wymowny wpis, w którym ta składając swoim fanom tradycyjne noworoczne życzenia w niewybrednych słowach nawiązała do swojego brata, który w tym samym czasie spędzał sylwestrową noc z Aldoną.
Oby ten nowy rok przyniósł zgodę, rozum i koniec kłamstw. A Stefan, dymaj się! Nara - czytamy w niedawnym wpisie Kariny na Facebooku.
Myślicie, że Karinie i Stefanowi uda się jeszcze dogadać?
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
