Spis treści
Edward i Hanna z „Sanatorium miłości 3”
W Czernikowie koło Torunia wszyscy wiedzą, gdzie mieszka znany z „Sanatorium miłości” były policjant Edek, jak i to, że nie jest już sam. Jego ukochana Hani dba i o niego, i ogród i dom, można ich także spotkać na drodze, gdy jadą nowym elektrykiem seniora. Edzio nie uspokoił się i wciąż ma niewyparzony język, ale kocha swoją Hanię całym sercem i twierdzi, że „jak jej zabraknie, to będzie samotny, jak łabędź”. Niedawno wspólnie wybrali się do Darłówka, bo tam, w hotelu Róża Wiatrów odbył się zlot uczestników 3. edycji „Sanatorium miłości”. Całą imprezę zorganizowali Ania i Zbyszek, którzy poznali się w programie i połączyli po jego zakończeniu.
Edek z „Sanatorium miłości” o Królu i Królowej Turnusu 6. edycji
Było wspaniale. Brykaliśmy na dyskotekach, grillowaliśmy na tarasie i obgadywaliśmy kolejnych uczestników z programu, bo oczywiście wszyscy oglądamy to „Sanatorium miłości” i nienawiści – mówi nam Edek. - Ja tam osobiście mam pretensje, że na królową 6. edycji wybrali tę Marię. Żeby być królową, trzeba się odpowiednio prezentować, bardziej Gocha albo Janina pasowały na ten tron, a nie ona. A król mi się podobał, dobrze wyglądał – podsumował.
Edward i Hanna z „Sanatorium miłości 3” wezmą ślub?
Edek wrócił do domu uszczęśliwiony i namawia Zbyszka na kolejny zlot uczestników w Darłówku. Kto wie, czy wcześniej nie nadarzy się lepsza okazja do spotkania.
No niektórzy pytają o nasz ślub z Hanią, ale to muszę z nią porządnie obgadać i ustalić co i jak. Ja już jeden ślub miałem i rozwód też, więc wspomnienia mam nie najlepsze, ale kto mówi, że i tym razem będzie katastrofa. Trzeba być optymistą, bo życie mamy jedno i ono szybko mija - mówi nam Edward.
On i Hania przez ostatnie trzy lata przeszli kilka ważnych prób – każde z nich miało poważną operację, pochowali też mamę Edwarda i kilka razy się posprzeczali, ale są razem, wspierają się i nie chcą żyć samotnie. Szczerość to wielki atut Edwarda, a Hania jak nikt potrafi wybaczać i jest naprawdę czułą opiekunką.
Los się do mnie uśmiechnął i dał mi Hanię. Sama napisała do mnie na Facebooku, że spodobałem jej się w programie i tym mnie ujęła. Od razu zaproponowałem spotkanie i przyjechałem do niej do Bydgoszczy z czerwonymi różami. Jak ją zobaczyłem, wiedziałem już, że wyjdziemy z tej kawiarni razem. Od razu zaiskrzyło na 100 fajerek! - tak kuracjusz mówił prawie cztery lata temu, jak poznał swoją ukochaną.
Teraz czas na następne kroki, a przyjaciele z „Sanatorium miłości” z pewnością stawią się na weselu!
Edward Kubacki z „Sanatorium miłości 3” i Hania nigdy nie we...
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl
