Edyta Górniaknarzeka, że media odbierają jej spokój. Z trudem udało się jej przez kilka dni odpoczywać z synem, jednak powrót do domu, okazał się spotkaniem ze starymi problemami.
„_Wróciłam właśnie z Mazur po kilku dniach spędzonych z Synkiem. Cicho tam i pięknie.. A pod moim domem - detektywi. Pod sklepem - panowie z aparatami. Każda osoba, z którą spotkałam się w ostatnim czasie lub zaprosiłam do współpracy, zostaje uwikłana w bliską relację ze mną. Czy to już obsesja prasy brukowej, aby znaleźć mi ukochanego??Absurd goni absurd_” - podsumowała Edyta Górniak ostatnie spekulacje na temat swojego życia osobistego.
CZYTAJ TAKŻE:
EDYTA GÓRNIAK OBURZONA ARTYKUŁEM O JEJ ŻYCIU PRYWATNYM! [PRZECZYTAJ KOMUNIKAT]
EDYTA GÓRNIAK ROZSTAŁA SIĘ Z PIOTREM SCHRAMMEM [OFICJALNY KOMUNIKAT]
Piosenkarka wspomniała również, że jakiś czas temu media swatały ją z politykami.
„_Fajnie chociaż, że kandydaci, którzy są dla mnie wybierani, to chłopaki z mojej branży, których lubię i cenię. 12 lat temu prasa szukała dla mnie wybranków na scenie politycznej. Ktoś pamięta? Cały czas czekam na ujawnienie taśm z podsłuchanymi rozmowami moimi z Panem Prezydentem Kwaśniewskim..._” - ironizowała Górniak na temat podsłuchów i plotek sprzed lat.
