„Farma” 2. edycja, odcinek 6. - co się wydarzyło?
Nie jest wesoło na farmie. Gabryś żałuje swojego zachowania. Mógł swój immunitet przekazać Ani, do której się bardzo zbliżył, ale zamiast tego... zachował go dla siebie! Oj, to chyba koniec tego błyskawicznego uczucia. Początkujący farmerzy jednak, zamiast na romansach, powinni skupić się na zwierzętach oraz farmie. W końcu to jest tutaj najważniejsze. Wydaje się, że w końcu zrozumiał to Adam, który zaczął opiekować się zwierzętami! Totalnie inne podejście niż wcześniej. W tym samym czasie Ania i Gabryś podjęli kolejną rozmowę; Ania sugeruje mężczyźnie, że powinien trzymać się z nią, jeżeli chce dojść do finału.
On nie kuma, że musi mieć tutaj sojusznika. Ze mną dojdzie do finału. A potem... przegra - wyznała zadowolona Ania.
Gdy na farmie pojawiają się Marcelina i Ilona, to znaczy, że coś się dzieje. Prowadzące przyniosły listy pożegnalne Wioli oraz Asi. Osoba wyczytana w pierwszym liście zostanie farmerem tygodnia. Grupa uznała, że chce usłyszeć list Wioli jako pierwszy. Odrzucona uczestniczka na farmera tygodnia nominowała Natalię. Dzięki temu Natalia otrzymała immunitet oraz dostała szansę na zmianę miejsce zamieszkania - do swojego domu nie może zaprosić nikogo z grupy. Tam czeka na nią ciepłe łóżko, kawa i pyszne jedzenie! Tyle, że nie może się tym z nikim podzielić...
Ania jest bardzo pewna siebie, na czym może się przejechać. Natalia wręcz wyznała jej, że może odda jej swój immunitet! Później Natalia miała problemy w domu. Było blisko spalania całej chaty! Oj, nie będzie ciepłej kąpieli... Po wszystkim Natalia bardzo źle się czuła. Położyła się na łóżku i nie była w stanie wstać. Mam chwilę załamania. Nie jest mi do śmiechu - wyznała przed kamerą. Nie każdy jej uwierzył.
Gdy na farmie pojawił się rolnik Szymon, Natalia nie była skora do wyjścia z domu. Finalnie jednak wyszła i odebrała zadanie tygodnia: wybudowanie zagrody dla biegusów. To było zadanie dla panów. Natomiast panie kolejnego dnia muszą wykonać paśnik dla zwierząt. Dodatkowo uczestnicy muszą wysprzątać do wieczora drugi kurnik. Natalia oszukała uczestników, twierdząc, że nagroda za wykonanie zadań jest naprawdę atrakcyjna. Problem w tym, że Natalia nie ma zielonego pojęcia, co jego nagrodą... Do tego, nie za bardzo jej chciało pomagać się dziewczynom w sprzątaniu kurnika. Bardzo nie podobało się to drugiej Natalii. Następnie wyprowadzała z uwagi Adama, bo patrzyła panom na ręce, co właściwie tylko utrudniało im pracę. Później Adam zaskoczył wszystkich... nagą kąpielą! Wodę pompowała mu Natalia, która zobaczyła to i owo.
Następnie na farmie ponownie pojawił się Szymon. Przyniósł grupie niespodziankę - kwokę, którą będzie wysiadywała im jajka. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, za 21 pojawią się pisklaki!
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
