Jednak chyba nie wszystko poszło zgodnie z planem. Iluzjonista przy pomocy Marzeny Rogalskiej miał wykonać sztuczkę polegającą na ukryciu gwoździa w jednej z trzech papierowych toreb, a prowadząca - po wcześniejszym wymieszaniu torebek - miała uderzyć ręką w tę torbę, pod którą jej zdaniem nie krył się gwóźdź. Ale zawsze można się pomylić, co zobaczycie na filmie poniżej, gdzie padły takie słowa:
- Marzena Rogalska: ała, o jak boli!
- Iluzjonista: o ku..a, przepraszam. Przebiłem jej rękę.
Jak myślicie, wyreżyserowana scena czy wpadka magika? Patrząc na komentarze pod filmem, zdania internautów są mocno podzielone!
Na oficjalnym profilu programu "Pytanie na śniadanie" na portalu Facebook pojawiły się wyjaśnienia Tomasza Kammela, który potwierdził, że naprawdę doszło do wypadku i obecnie Marzena Rogalska jest pod opieką medyczną.
Swój apel, w tym podziękowanie za troskę, zamieściła w sieci także Marzena Rogalska:
