CZYTAJ TAKŻE:
GÓRNIAK DOSTANIE 350.000 ZŁ OD TVP?
GÓRNIAK ZATRUDNI KLIMENTA
Przed wiosenną turą koncertową Edyta Górniak zdecydowała się na wzięcie kilku lekcji emisji głosu i w tym celu udaje się do USA. Jak przypomina "Fakt", poprzednio z takiej pomocy piosenkarka korzystała 20 lat temu, kiedy występowała w "Metrze".
CZYTAJ TAKŻE:
GÓRNIAK: UMIEM O SIEBIE ZADBAĆ!
ŚWIETNA GÓRNIAK, KIEPSCY MENEDŻEROWIE?
Gazeta dowiedziała się, że podróż za ocean to wynik pewnej zmiany planów w repertuarze, przygotowywanym na najbliższe koncerty. Początkowo Górniak miała śpiewać tylko utwory ze swojej nowej płyty, ale fani nie zamierzają rezygnować z jej starych przebojów, a tu pojawił się pewien problem. Okazało się, że śpiewanie niskich tonów sprawia gwieździe pewien problem i musi poświęcać sporo czasu na rozśpiewanie gardła.
Wyjazd do Stanów Zjednoczonych ma uwolnić się Górniak od tego problemu.
Kinowe i telewizyjne hity na ekranie Twojego komputera: kino.telemagazyn.pl
