NASZA OCENA: 8/10
Chyba wszyscy lubimy się śmiać, więc komedie należą do najpopularniejszych gatunków filmowych. Jest to jednak spory problem dla producentów, gdyż owa popularność powoduje także powolną degenerację gatunku - coraz trudniej o oryginalny pomysł i scenariusz. A jeśli już się trafi, trzeba go jeszcze umieć odpowiednio wykorzystać, czyli trafnie obsadzić i dobrze nakręcić, co jak wiadomo nie jest takie łatwe. A jednak twórcom "Kac Vegas" to się udało.
Pomysł wyjściowy jest banalnie prosty: za dwa dni Doug (Justin Bartha) żeni się z Tracy (Sasha Barrese). Zabiera więc swoich dwóch kumpli, Phila (Bradley Cooper) i Stu (Ed Helms) oraz brata Tracy Alana (Zach Galifianakis) na wieczór kawalerski do Las Vegas. Następnego dnia Phil, Stu i Alan budzą się w hotelowym apartamencie z gigantycznym kacem i równie gigantyczną dziurą w pamięci. Pan młody zniknął, w pokoju płacze niemowlak, a łazienkę okupuje żywy tygrys. Pada zwyczajowe w takich sytuacjach pytanie "WTF?" (które w cenzuralny sposób można przetłumaczyć jako "ale o co chodzi?") i panowie podejmują próbę rekonstrukcji wydarzeń ostatniej nocy…
Wiem, wiem - to nie jest komedia wysokich lotów i trzeba lubić tego typu humor, który czasami zalatuję męską szatnią po treningu. I choć wielbiciele błyskotliwych dowcipów w stylu Woody’ego Allena mogą się poczuć zawiedzeni, jednak Todd Phillips jest doświadczonym specjalistą od jazdy po bandzie i rozrywkę, którą proponuje, można śmiało określić jako wysokiej jakości produkt klasy B. A Złoty Glob w kategorii najlepsza komedia lub musical to potwierdza.
Komedia USA 2009, reż. Todd Phillips
Piotr Radecki
Sprawdź program tv
