NASZA OCENA: 9/10
Robert Gliński podjął się zadania karkołomnego: współczesnej ekranizacji książki, która opowiada o wydarzeniach sprzed ponad 70 lat. I fakt, że „Kamienie na szaniec” są lekturą szkolną, że wciąż wzbudzają emocje zarówno u młodych, jak i starszych czytelników, stanowił dodatkową przeszkodę. A jednak odniósł sukces.
Zośka (Marcel Sabat), Rudy (Tomasz Ziętek) i Alek (Kamil Szeptycki) są młodymi, pełnymi życia ludźmi, mającymi plany i marzenia. 1 września 1939 r. zmienia wszystko w ich życiu. Stają do walki w okupantem, którą początkowo traktują jak ostrą drakę, ale szybko rozumieją, że to okrutna, bezwzględna walka na śmierć i życie. A mimo to nadal chcą się bawić, marzą, kochają, pragną.
To wyraźne odbrązowienie posągowych dotychczas postaci bohaterów nie wszystkim widzom i krytykom się spodobało, padły nawet słowa o „szarganiu pamięci”. Szkoda jednak, że twórcy skupili się przede wszystkim na Zośce i Rudym, a postać Alka została okrojona: w końcu to wspólna legenda tej trójki legła u podstaw pomnika, który zbudowano nie tylko im, ale także tysiącom ich rówieśników.
Piotr Radecki
Dramat polski 2014, reż. Robert Gliński
WRÓĆ DO PROGRAMU TV
