Kot stracił pracę przez Kasię Cichopek

Redakcja Telemagazyn
Gustaw mógł stać się kolejną gwiazdą "M jak miłość". Niestety, musiał odejść jeszcze nim się zadomowił na planie.

Okazało się, że grająca jedną z głównych postaci telenoweli Kasia Cichopek jest uczulona na sierść kota. Aktorka ciągle kichała a jej oczy łzawiły, kiedy pojawiał się Gustaw. I tak kot musiał opuścić serial... - poinformował "Super Express".

CZYTAJ TAKŻE:
CICHOPEK NIE DOSTAŁA PROGRAMU W POLSACIE?
KASIA CICHOPEK WYSTĄPI W TELEDYSKU LIBERA

"Grałam z nieprzewidywalnym kotem Gustawem, który ciągle uciekał. A ja dowiedziałam się, że jestem na niego uczulona i make up walczył z moimi czerwonymi oczami" - napisała na swoim blogu Cichopek.

Choć wobec Gustawa żywiono wielkie nadzieje, trzeba było z niego zrezygnować.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Styl życia

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn