MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kroll - film, recenzja, opinie, ocena

Redakcja Telemagazyn
"Kroll" (fot. AplusC)AplusC
"Kroll" (fot. AplusC)AplusC
Marcin Kroll dezerteruje z jednostki wojskowej. Przyczyną ucieczki jest wiadomość o romansie jego żony z przyjacielem. Porucznik Arek i sierżant Wiaderny wyruszają w ślad za zbiegiem.

NASZA OCENA: 4/5

Marcin Kroll odbywający służbę wojskową dezerteruje, gdy dowiaduje się, że jego żona i przyjaciel mogą mieć romans. Dowództwo jednostki postanawia rozwiązać sprawę we własnym zakresie. Wysłany za zbiegiem porucznik Arek i kapral Wiaderny mają 48 godzin na odnalezienie Krolla i odstawienie go z powrotem – potem sprawą zajmie się prokuratura wojskowa i sąd. Udaje im się dotrzeć do żony i siostry dezertera, a w końcu złapać i jego samego. Ale to nie koniec problemów…

– Pierwszy amerykański film produkcji polskiej – napisał o „Krollu” jeden z krytyków. To najbardziej zaskakujący i przebojowy debiut reżyserski od czasów „Vabanku” Juliusza Machulskiego. I jakże inny – brutalny i drapieżny, nie przebierający w słowach i gestach. A zarazem winda do wielkiej kariery „pierwszego twardziela III RP” Bogusława Lindy oraz początek sukcesów Cezarego Pazury, któremu rola Wiadernego przyniosła nagrodę za najlepszą drugoplanową rolę męską na FPFF w Gdyni.

Piotr Radecki

WRÓĆ DO PROGRAMU TV

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn