A poród już niedługo. Jak podaje Fakt, termin rozwiązania ma nastąpić w styczniu.
Pewnie dlatego aktorka nie wahała się już dłużej czekać i, jak mówią jej znajomi skompletowała już wyprawkę i wyremontowała pokój dla maluszka.
Ponoć brakuje jej tylko wózka dla dziecka. Ale i o tym Weronika myśli intensywnie, bo ostatnio tabloid spotkał ją na zakupach. Na razie jednak z zakupem wózka się wstrzymała.
Nie wiadomo jeszcze, czy Książkiewicz urodzi dziewczynkę czy chłopca, ale aktorka mimo obaw związanych z porodem, towarzyszących w takiej sytuacji każdej kobiecie z utęsknieniem czeka na ten ważny dzień. Czy powita na tym świecie syna czy córkę, to nie ma znaczenia, ważne by maluch był zdrowy. Czego i Weronice życzymy.
Czytaj także:
Ciężarna Weronika: Nie rozbiorę się!
Ciężarna Książkiewicz myśli o operacji plastycznej!?
