Piotr Balicki nie żyje. Słynny "rozgrzewacz publiczności" zmarł w wieku 38 lat
W piątek 19 sierpnia 2022 r. media obiegła smutna wieść - zmarł Piotr Balicki, prezenter telewizyjny i "rozgrzewacz publiczności" znany m.in. z programu "Mam talent".
Był niezwykle energicznym, wesołym, pełnym optymizmu człowiekiem. (...) Pracował przy produkcjach TVN, zagrzewał publiczność do żywej reakcji. Był naprawdę świetny w tym, co robi - cytuje słowa Pauliny Krupińskiej serwis Plejada.
Jako animator widowni (ang. warm upper - przyp. red.) Balicki współtworzył takie programy, jak "Jak oni śpiewają", "Taniec z gwiazdami", "Mali giganci", "Mam talent!" czy "Twoja twarz brzmi znajomo".
To pojęcie oznacza nic innego, jak "podnoszącego temperaturę, napięcie". (...) To osoba, która czuwa nad tym, aby widownia biorąca udział w programie, wiedziała jak zachować się w danych momentach nagrania - przypomina słowa Balickiego na temat pracy serwis Plejada.
Balicki debiutował w tej roli w 2002 r. w wieku zaledwie 17 lat w programie "Droga do gwiazd", którego prowadzącym był Zbigniew Wodecki. Balicki nazywał artystę swoim "ojcem medialnym", przypomina Plejada.
Piotr Balicki walczył z nowotworem, o czym w pewnym momencie zdecydował się opowiedzieć publicznie w lutym br. za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Do mojego domku zwanego »ciałem«, wpadł wilk, ale postanowił nie pukać. Wlazł chamsko, rozsiadł się na kanapie i dość szybko zaczął się panoszyć i po łazience i po sypialni. A gdy wszedł do kuchni, potłukł naczynia. Schował się, a ja wstałem, żeby sprawdzić, co się stało. Było już trochę za późno. Bo wilk jest już na chacie, nie chce z niej wyjść, a ja zacząłem właśnie go gonić. Niestety skubaniec zna rozkład pomieszczeń i szybko się przemieszcza, a był podstępny i niesamowicie cichy. I tak pozostawił sporo sierści w różnych miejscach. Posprzątanie tego niestety nie jest już łatwe. Mój dom to obecnie sala nr 2 gdzieś w Centrum Onkologii. Rozpocząłem dość brutalną walkę z wilkiem. Nie ma spektakularnie pozytywnych perspektyw. Ok, pogodzę się z tym. Dlatego od dziś, pisząc właśnie ten konkretny post, chcę starać się wrócić do chociaż jednej jedynej rzeczy, której wilk mi nie odebrał, a która w moim życiu prowadziła mnie zawsze! Do poczucia humoru" — napisał swego czasu Piotr Balicki na swoim koncie na Instagramie.
[instagram]https://www.instagram.com/p/CZ1dFu5r2cl/\[/instagram]
Dzień przed śmiercią Balickiego, o jego sytuacji wspomniał Marcin Prokop, podczas swojego występu na "Top of the Top Sopot Festival 2022", gdzie obchodzono 25-lecie telewizji TVN.
Zrobię coś, czego nikt z państwa się nie spodziewał. Chciałem was o coś poprosić. W szpitalu leży chłopak, który jest bardzo ciężko chory i jest częścią naszej TVN-owej rodziny. To jest człowiek, który gdyby był zdrowy, biegłaby tutaj wśród państwa i rozgrzewałby publiczność. Oddawałby wam swoją dobrą energię. Był i może będzie najlepszy w swoim fachu. Piotrek Balicki. Chciałbym, abyście państwo oddali mu swoją dobrą energię tą, którą się dzielił, ze wszystkimi przez lata swojej pracy" — wyznał wówczas na scenie współprowadzący "Mam talent".
Niestety, Piotr Balicki nie zdołał pokonać złośliwego nowotworu i odszedł 19 sierpnia 2022 r. Rodzina zmarłego poinformowała o szczegółach pogrzebu. Uroczystość odbędzie się w piątek, 26 sierpnia, o godz. 15:00 w Kościele Matki Bożej Różańcowej przy ul. Skotnickiej 139a w Krakowie.
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
