- Skończyłam historię sztuki i myślałam o pracy naukowej. Chciałam wyjechać za granicę do pracy w galerii sztuki, ale moi rodzice ciężko zachorowali i musiałam zostać. Chciałam w pewnym momencie popełnić samobójstwo, ale przeczytałam ogłoszenie, że Mann z Materną poszukują ludzi do radia. Poszłam na casting i się dostałam. To była chwila, w której zmieniłam swoje życie o 180 stopni - ujawniła Karolina Korwin Piotrowska "Party".
CZYTAJ TAKŻE:
KAROLINA KORWIN PIOTROWSKA W "PARTY"
"PACIORKI JEDNEGO RÓŻAŃCA" - FILM ZACHWYCIŁ "THE NEW YORK TIMES"
Inną osobą, która wiele wniosła do zawodowego życia Piotrowskiej był Tomasz Raczek.
- Pamiętam szkołę, jaką dał mi Tomasz Raczek w jednej z gazet. Poprawiałam tekst o Julii Roberts chyba z 14 razy i byłam bliska rzucenia się z okna. A on mi powiedział: - Jeśli nie możesz być Joyce'em, bądź sobą. Nic nie udawaj, tylko pisz tak, jak mówisz. No, więc teraz piszę, jak mówię i co myślę - zapewnia Piotrowska.

Wideo