Możliwe jest tylko tyle, że Ania nie zasiądzie w jury kolejnej edycji programu "You Can Dance". Producenci mają już dość rozmaitych problemów, które stwarza. Wojna medialna między nią z pozostałymi członkami jury przestała już bawić.
Jak donosi "Na Żywo", Ania nie ma jednak powodów do zmartwień. Na tyle przekonała do siebie dyrektora programowego TVN, Edwarda Miszczaka, że bardzo możliwe, że zostanie w tej stacji jeszcze długie lata. Tygodnik spekuluje o jej nowych planach zawodowych. Prawdopodobnie Ania będzie jedną z prowadzących "Dzień Dobry TVN", bądź też dostanie swój autorski program.
Czy jej kontrowersyjne wypowiedzi zapewnią lepszą oglądalność? Miejmy nadzieję, że przez nią nie straci pracy żadna z prowadzących, które obecnie możemy oglądać na ekranach.
Czytaj także:
Mucha próbuje sił w dubbingu - zobacz film!
Czy Mucha zostanie w jury programu "You Can Dance"?
Mucha też czyta tabloidy!
