W środę (04.11) premier Mateusz Morawiecki przedstawił nowe obostrzenia związane z pandemią koronawirusa. Od soboty (7.11) zamknięte będą teatry, kina i muzea oraz większość sklepów w galeriach handlowych. Nowe obostrzenia mają obowiązywać do 29 listopada.
Głos w sprawie kolejnych restrykcji zabrała Katarzyna Skrzynecka. Aktorka martwi się o przyszłość polskich produkcji filmowych i telewizyjnych.
Na planie serialu "Na dobre i na złe" dotarła do nas właśnie informacja o ponownym całkowitym zamknięciu placówek kultury.... ???? teatrów, filharmonii, opery, sal koncertowych, galerii sztuki, kin, domów kultury , impresariatów artystycznych... Póki co, nie możemy już przyjść do swoich miejsc pracy nawet dla 25% Publiczności... - napisała na Instagramie Skrzynecka.
OGLĄDAJ seriale ONLINE w TVP VOD
Skrzynecka nie ma złudzeń i wieszczy już koniec niektórych produkcji, jeśli kolejne obostrzenia obejmą również branżę produkcji telewizyjnej.
Jeszcze pracujemy... w mocno zredukowanych i ograniczonych warunkach.... Jeśli lockdown obejmie również prawo do produkcji telewizyjnej... upadłyby również seriale i filmy fabularne - obawia się aktorka.
[instagram]https://www.instagram.com/p/CHLHzEJhTDD/[/instagram]
