"Na sygnale" odcinek 90. - TVP2, środa, 20.03.2016, godz. 21:50
"Na sygnale" odcinek 90. - TVP2, środa, 20.03.2016, godz. 21:50
W kolejnym odcinku "Na sygnale" załoga doktora Banacha będzie zabezpieczać imprezę dla dzieci na małym lotnisku. Z początku ratownicy będą przekonani, że czeka ich słoneczny, leniwy poranek... I co najwyżej nakleją jakiś plaster, jeśli któreś z dzieci przewróci się i nabije sobie siniaka. Piotr (Dariusz Wieteska) i Wiktor (Wojciech Kuliński), znudzeni, zaczną się nawet przekomarzać.
– Ale bym sobie polatał…
– A co za problem?
– Chyba za stary już jestem, by przesiadać się z karetki do samolotu…
– Strzelecki, nie bądź zgredem!
Jednak chwilę później atmosfera się zmienia, gdy doktor Banach zauważa, że jeden z pilotów (Radosław Izdebski) łyka leki, których nie powinno się łączyć. Lekarz od razu się interweniuje:
– Te dwa leki razem mogą wywołać groźną interakcję...
– To nie pana sprawa… Jestem po prostu przeziębiony!
– Ten lek na kaszel, zgoda. Ale to drugie, to tabletki antydepresyjne.(…) Nie żartuję... Taka mieszanka może spowodować nawet zawał!
Pilot ignoruje jednak ostrzeżenie i wzbija się w powietrze, mając na pokładzie jedno z dzieci – kilkuletniego Jasia (Hubert Wiatrowski). Zdenerwowany Wiktor biegnie w końcu do wieży kontroli lotów.
– Jestem lekarzem pogotowia! Ten człowiek, który właśnie wystartował, musi natychmiast wylądować!
Piotrek, widząc zachowanie szefa, rzuca cicho:
– Mam nadzieję, że potem pana jeszcze do tego wszystkiego nie oskarżą o złamanie tajemnicy lekarskiej...
Jednak Banach wzruszy tylko ramionami:
– Chrzanić tajemnicę lekarską! Masz dzieciaka w powietrzu!
Chwilę później spełniają się jego najgorsze obawy. Przez radio odzywa się mały Jaś.
– Ratunku... Ratunku! Spadamy... Ten pan stracił przytomność... Spadamy!
Jaki będzie finał? Czy samolot rozbije się, a impreza dla dzieci zamieni się w tragedię?
CZYTAJ TAKŻE:
