"Nasz nowy dom" 18 Targowej Górce. Pogrążona w żałobie rodzina mieszkała w fatalnych warunkach. Katarzyna Dowbor odmieniła ich los!
Za nami 8. odcinek 18. sezonu programu "Nasz nowy dom". Ekipa Katarzyny Dowbor tym razem odwiedziła Targową Górkę, niewielką wieś w Wielkopolsce. To tutaj mieszka pan Paweł z córką Jagodą i ojcem, Bogdanem. Obaj panowie są wdowcami - mama Jagody niedawno zmarła, pozostawiając rodzinę w rozpaczy. Naturalnie, najmocniej śmierć matki przeżywa nastoletnia Jagoda, którą ojciec i dziadek, mimo najlepszych chęci, nie bardzo potrafią ją pocieszyć. Dom rodziny kompletnie nie nadaje się do zamieszkania przez trzy pokolenia. Żadne z przechodnich pomieszczeń nie pełni jakieś konkretnej funkcji, nikt nie ma swojego pokoju ani prywatności.
Jagoda, jak każda nastolatka, marzy o własnym azylu, pan Paweł pracuje jako kierowca i powinien się wysypiać, ale dzieli pokój z ojcem. Pan Bogdan lubi oglądać w spokoju telewizję, poza tym prowadzi dom, gotuje dla wszystkich, chciałby potem odpocząć. Nie bardzo ma gdzie. Tragiczna łazienka i niebezpieczny piec grzewczy dopełniają tylko smutnego obrazu.
Najwyższy więc czas wnieść do tego domu trochę radości. Tym razem będzie to o tyle trudne, że Kasia Dowbor utknęła w domu z powodu choroby. Z pomocą nadejdzie Martyna Kupczyk, która pierwszego dnia pojedzie do Targowej Górki, a Kasia połączy się z rodziną na video-rozmowie. Na szczęście podczas finału prowadząca spotka się z rodziną już osobiście.
Remont zrealizowała ekipa Wiesława Nowobilskiego, a projektem zajęła się Martyna Kupczyk.
ZDJĘCIA DOMU PRZED I PO METAMORFOZIE W GALERII
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
