Co się wydarzyło w 2 odcinku programu „Nasz nowy dom”?
Pan Zbigniew od ponad 30 lat porusza się na wózku w zupełnie nieprzystosowanym do tego domu - wąskie wejścia, wysokie progi. Ekipa programu sprawi, by żyło mu się łatwiej!
Pan Zbigniew po śmierci żony wychowuje dwóch synów. Jego żona po walce z chorobą zmarła w 2009r. Starszy syn, Bartek, cierpi na porażenie mózgowe. Młodszy, Mateusz, jest już samodzielny, uprawia karate i zaraża swoją pasją młodzież. Mateusz jest jedyną zdrową osobą w domu – pan Zbigniew ponad 30 lat temu uległ wypadkowi w pracy i od tej pory porusza się na wózku. Kilka miesięcy temu miał jeszcze wypadek samochodowy… Dom tej męskiej rodziny w ogóle nie odpowiada ich potrzebom. Wszyscy mieszkają w jednym pokoju, ogrzewanie stanowi koza, wymagająca ciągłego dokładania opału, a łazienka jest utrapieniem dla pana Zbyszka.
Do Piaseczna przyjeżdża ekipa programu "Nasz Nowy Dom". Po wejściu do kuchni uwagę ekipy przykuwają wyjątkowe meble:
Szafki były stare, a nie było pieniędzy na nowe, więc postanowiłem je pomalować, żeby było przyjemniej, ładniej… ” – wyjaśni Pan Zbigniew, który nie lubi chwalić się swoim talentem: „Nie jestem dobrym malarzem, jestem takim pacykarzem domowym. Nikt mnie nie zna. Znają mnie tylko sąsiedzi, rodzina, znajomi”,a niewątpliwie go ma. W czym utwierdzi się prowadząca po wejściu do kolejnego pomieszczenia – na ścianach zobaczy prawdziwe dzieła.
Ela Romanowska motywuje ekipę Wieśka do ciężkiej pracy, a sama zabiera się za przygotowanie niespodzianki dla pana Zbyszka – pierwszej wystawy jego prac malarskich!
Zobacz zdjęcia PRZED i PO metamorfozie!
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
