"Niepokonana Jane". Dziki Zachód bez laurek, za to z iście pasjansowymi (i pasjonującymi) bohaterami [RECENZJA]

Kamila Glińska
"Niepokonana Jane" (2015)media-press.tv
"Niepokonana Jane" (2015)media-press.tv
„Niepokonana Jane” z 2016 roku i o rok późniejsza „Wendetta” z Dakotą Fanning i „Ballada o małym Joe” z Susy Amis to te filmy, w których kobiety na Dzikim zachodzie pokazane są nie jako dodatek do strzelby i konia, ale wojowniczki zmuszone do tej walki przez mężczyzn. I niewiele im ustępujące.

NASZA OCENA: 8/10

Pewnego dnia Jane znajduje na progu domu podziurawionego kulami męża. Ten ostrzega ją, że wkrótce zjawią się jego dawni, wyjęci spod prawa – jak i on sam – kompani, którzy pałają żądzą zemsty. Jane, zmuszona stawić czoła bandzie rewolwerowców, prosi o pomoc dawnego ukochanego, Dana Frosta. Ale mężczyzna nie wie, że bandyci zjawią się tam także z jej powodu.

To bardzo nietypowy western, na pewno nie jest prostą opowieścią o egzotycznych przygodach na Dzikim Zachodzie. To raczej antywestern, który nie waha się przed pokazywaniem jak było naprawdę i ile okrucieństwa i nieprawości miało tam miejsce. Bohaterem tego antywesternu jest równie nietypowa bohaterka, która ze standardowej baby ma jedynie ciało. Cechuje ją niesamowita odwaga i determinacja, ale także duża wrażliwość i coś do końca nieokreślonego… kobieta zdaje się skrywać jakąś tajemnicę. I tak jest. Bo też największą niespodzianką w oglądaniu tego filmu to, że przypomina pasjans, w którym dopiero po odwróceniu kart wiadomo, z jakimi kartami mamy do czynienia. Żaden z bohaterów (Jan i jej dwóch mężczyzn) nie pozostaje taki jakim się jawił na początku. Każdy ma historię i tajemnicę, które powoli stają się jasne. Toteż warto uważnie chłonąć szczegóły snutej przez reżysera opowieści, by pod koniec filmu zdumieć się jeszcze niespodzianką jaką trzymał w zanadrzu. „Niepokonana Jane”, choć uważam, że lepszy byłby oryginalny tytuł „Jane Got a Gun” to film z naprzemiennym, dobrze rozplanowanym tempem: momenty spokojniejsze „psychologiczne” przeplatają się z akcyjnymi, retrospekcja ze współczesnością. Ciekawie nakreślono sylwetki drugoplanowych bohaterów, w większości zbirów, z których jednak każdy ma swoją, psychopatologiczną wprawdzie, ale mocną osobowość. W pamięci zostają dobre role: Ewana McGregora (niemal nie do rozpoznania), który z widoczną satysfakcją gra typa spod ciemnej gwiazdy, Natalie Portman, która wydaje się chwilami pozbawioną uczuć zimną zołzą, by za chwilę przekształcić się w ciepłą matkę, oraz Joela Edgerton, na pozór zastygłego w swym podlanym whisky smutku, ale wciąż gotowym na nową szansę w życiu.

Beata Cielecka

"Niepokonana Jane" w tv - sprawdź datę emisji.

WRÓĆ DO PROGRAMU TV!

Kultura i rozrywka

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zadziwiona
Jak z takich brudnych bandziorów wyrosło cywilizowane społeczeństwo?
p
polska nafta
Czy lampy naftowe były już wtedy rozpowszechnione na Dzikim Zachodzie, że gromadzono spore zapasy nafty, która gorąco zagrała w filmie?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Marieta Żukowska debiutuje z mężem na salonach! Jej ukochany to nie byle kto

Marieta Żukowska debiutuje z mężem na salonach! Jej ukochany to nie byle kto

Marta Nawrocka też jest fanką tatuaży. Jak wypada na tle wytatuowanego męża?

Marta Nawrocka też jest fanką tatuaży. Jak wypada na tle wytatuowanego męża?

Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn