NASZA OCENA: KONIECZNIE TRZEBA OBEJRZEĆ
Adaptacja powieści Joan Lindsay (słabszej od filmu!), nie tylko uczynił Weira sławnym, ale również zasygnalizował jeden z ulubionych tematów reżysera, powracający potem w jego "Ostatniej fali" czy "Świadku".
Chodzi o zdarzenia niewytłumaczalne, owiane mgłą tajemniczości - jak choćby tytułowy piknik uczennic pensji surowej pani Appleyard (Rachel Roberts), odbywający się w dniu świętego Walentego 1900 roku u podnóża góry zwanej Wiszącą Skałą. Radosna wycieczka dziewcząt kończy się właśnie takim niewyjaśnionym zdarzeniem.
"To, co widzimy i co się nam wydaje, jest jedynie snem, snem we śnie" - mówi jedna z bohaterek. W myśl tych słów Weir, autor zdjęć Russell Boyd i specjalnie zaangażowany autor zdjęć przyrodniczych David Sanderson, kreują świetlistymi, pełnymi subtelnych półtonów obrazami magiczną atmosferę snu. Współtworzą ją dźwięki fletni Pana wydobywane przez Gheorghe’a Zamfira - wirtuoza gry na tym instrumencie.
Andrzej Bukowiecki
Dramat australijski 1975, reż. Peter Weir
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć