NASZA OCENA: 10/10
Historia o zwykłej, przeciętnej polskiej rodzinie, małżeństwie z dwojgiem dzieci. By zdobyć własne mieszkanie, biorą kredyt, na moment wprowadzają się do teściowej. Jednak gdy deweloper bankrutuje, oni zostają bez wymarzonego „własnego kawałka podłogi”, za to z wielkim długiem. Sytuacja ich przerasta, prowokuje erozję i rozpad rodziny, zaczyna się piekło. – W tym dramacie łączy się wiele parametrów: złośliwość losu, przypadek, chybione intencje.
Tak naprawdę niewiele trzeba, żeby wydarzyła się tragedia. Najpierw jest myśl, zła myśl, potem słowo, które myśl może zamienić w czyn, na koniec są już tylko konsekwencje. Człowiek budzi się rano i nie może uwierzyć, że to jest jego życie. Jego straszne życie – mówi reżyserka Joanna Kos-Krauze. – Wszyscy mieli dobre intencje, ale moje „dobrze” nie zawsze oznacza „dobrze” dla drugiego człowieka. Często jest akurat odwrotnie – dodaje.
Klasę filmu Joanny Kos-Krauze i Krzysztofa Krauze docenili widzowie i jurorzy: w Gdyni dostał aż pięć nagród łącznie z główną – Złotymi Lwami. Polska Akademia Filmowa przyznała mu cztery Orły.
Piotr Radecki
"Plac Zbawiciela". Sprawdź datę emisji
WRÓĆ DO PROGRAMU TV
Kultura i rozrywka
