Polskie produkcje fantasy, które mogłyby osiągnąć światowy sukces! Nie tylko „Wiedźmin” wart jest Netflixa!

Polskie seriale to określenie, które często budzi ambiwalentne odczucia. Na ogół kojarzą się z obyczajowymi tasiemcami, lub komediowymi sitcomami. W historii polskiej telewizji powstały jednak takie perełki, które dziś spokojnie mogłyby dostać własną wersję na platformie Netflix! Mowa tutaj o serialach z gatunku fantasy. W ostatnich latach to właśnie takie seriale cieszą się ogromną popularnością wśród widzów na całym świecie, a ekranizacje takie jak „Gra o tron”, czy „Wiedźmin” zrzeszają miliony widzów przed telewizorami.

To właśnie „Wiedźmin” jest dziś naszym najlepszym produktem eksportowym. Seria gier o przygodach Geralta z Rivii osiągnęła pod koniec maja 2023 roku liczbę 75 mln sprzedanych egzemplarzy! Ekranizacja powieści Andrzeja Sapkowskiego na platformie Netflix również stała się absolutnym hitem na całym świecie, a fani nie mogą doczekać się kolejnych sezonów!

Lata 80. i 90. były niezwykle płodnym okresem, jeśli chodzi o seriale z gatunku fantastyki. Powstały wtedy wielkie hity, niektóre w koprodukcji z Niemcami, Chinami, czy Wielką Brytanią! Były one przeznaczone dla młodszych widzów, lecz powracając do nich po latach spokojnie można zanurzyć się w oryginalnej fabule i pomysłach nie z tej ziemi. Na początku lat dwutysięcznych powstał również film „Avalon”, z Małgorzatą Foremniak w roli głównej. To właśnie ona stała się muzą japońskiego reżysera Mamoru Oshiiego, który zaprosił ją do współpracy przy tym niezwykłym projekcie.

Najbardziej kultowe, polskie produkcje fantasy to:

1. „Pierścień i róża” (1986)
2. „Mama - nic” (1993)
3. „Siedem życzeń” (1984)
4. „Wow” (1993)
5. „Maszyna zmian” (1995)
6. „Dwa światy” (1997)
7. „Tajemnica Sagali” (1997)
8. „Słoneczna włócznia” (2001)
9. „Magiczne drzewo” (2003)
10. „Stara baśń (2004)
11. „Avalon” (2001)

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl