Żurom pojawił się w programie Przemysława Talkowskiego jako jeden z gości. Widzowie Polsatu i Polsatu News, którzy oglądali program, wstrzymali oddech, gdy raper wstał z zajmowanego miejsca i podpalił swoją bluzę.
Dramatyczny gest Żuroma został wykonany w akcie protestu przeciwko nieudolnemu systemowi sądownictwa w Polsce. Mężczyzna jest oskarżany o handel narkotykami, choć jak utrzymuje sam Żurom, został pomówiony przez świadka koronnego o pseudonimie "Jezus". Sprawa toczy się od sześciu lat i to właśnie przeciwko przewlekłemu postępowaniu zaprotestował raper, który ponosi bolesne konsekwencje ciążących na nim zarzutów.
- Nie spodziewałem się, że on coś takiego zrobi. Jego sytuacja jest dramatyczna, ma wiele pretensji do wymiaru sprawiedliwości, ale to, co zrobił w studio, jest chyba aktem desperacji - powiedział prowadzący program Przemysław Talkowski.
