Po serii wpadek podczas koncertów Rihanna dała występ, który wzruszył zarówno fanów, jak i ją samą. Ciepłe przyjęcie przez publicznośc sprawiło, że RiRi postanowiła im podziękować.
- Bardzo wam dziękuję. Nie mogę uwierzyć, że to uczyniło mnie tak szczęśliwą. To jest dla mnie bardzo ważne - stać tu i poczuć miłość w tym miejscu. Przychodzi koniec i to jest smutne. Nienawidzę mówić "do widzenia". Pokazaliście mi tyle miłości. Kocham Was - powiedziała łamiącym się głosem wzruszona Rihanna, a z jej oczu płynęły łzy.