"Sanatorium miłości" odcinek 2. - co się wydarzyło?
W Ustroniu seniorów powitała Marta Manowska. To właśnie tutaj po raz pierwszy doszło do spotkania sześciu pań i sześciu panów, którzy postanowili przeżyć przygodę swego życia. Wiesi, Ninie i Małgorzacie od razu wpadł w oko Marek. W wyniku losowania Joanna zamieszkała w pokoju z Walentyną, Małgorzata z Teresą, a Nina z Wiesławą. Panowie również musieli wylosować swoich współlokatorów. Marek zamieszkał z Cezarym, Ryszard kolarz z Krzysztofem, a Lesław z drugim Ryszardem. Nina zawarła pakt z Wiesią - nie będą walczyć o tego samego faceta. Cezary przyznał otwarcie, że rudowłosa jest dla niego za wysoka. Podoba mu się za to Małgosia i Walentyna.
W 2. odcinku "Sanatorium miłości" rano Marek zachęcał Cezarego do ćwiczeń w pokoju. Cezary postanowił jednak poruszać się na balkonie. Ryszard docierał się z Lesławem, natomiast Nina i Wiesława nie mogły wyjść z zachwytu nad tym, jak bardzo są do siebie podobne. Walentyna podzieliła się z Joanną własnoręcznie zrobioną konfiturą z pigwy.
W dalszej części dnia kuracjusze udali się na konsultacje medyczne oraz na zajęcia zumby. - Panie bardzo dobrze tańczyły, nie zważając na muzykę - ocenił Ryszard kolarz. Wiesia miała panom za złe, że byli zapatrzeni w choreografkę, a nie nawiązywali interakcji z paniami. - 35 lat temu wygrywałem konkursy tańca, a teraz nogi odmówiły posłuszeństwa - powiedział Cezary. - Mam zły dopływ krwi do dolnych partii nóg - wyznał Marcie Manowskiej.
Następnego dnia przyszedł czas na zrobienie się na bóstwo. - Naturalnie, że strojem można przykuć uwagę - uznała Teresa. Wieczorem okazało się, że wszystkich czeka "speed dating", czyli szybkie randki każdego z każdym. Podczas pierwszych rozmów, Cezary wyznał Ninie, że chciałby jeszcze poszaleć. Ryszard zaprosił Małgorzatę na wieczorek taneczny. - Wszystko, co dobre to ja lubię - powiedział Ryszard Lasota Teresie, a Marek przyznał, że Nina mu się podoba, ale następnie niezwykle dobrze rozmawiało mu się z Małgorzatą. Na koniec Cezary wzniósł toast: "Za zdrowie naszych serc, żeby zaznały miłości".
"Sanatorium miłości" - głosowanie na Kuracjusza Dnia
W finale Marta Manowska zebrała głosy na Kuracjusza Dnia. Głosowanie było tajne i każdy wskazywał swojego faworyta indywidualnie. Ryszard stwierdził, że chciałby więcej czasu spędzić z Joanną. Leszek wskazał natomiast Małgosię, Teresę i Walentynę. - W pamięci i serduszku jest jedna kobieta. Jest nią Małgosia. Boję się powiedzieć, że jest to miłość od pierwszego wejrzenia - przyznał Marek. Wyniki głosowania na Kuracjusza Dnia poznamy w kolejnym odcinku!
Zobacz więcej wideo na kanale Youtube Telemagazynu!
Zobacz więcej wideo na kanale Youtube Telemagazynu!
[facebook]https://www.facebook.com/telemagazynpl/?tabs=;strona[/facebook]
