NASZA OCENA: 6/10
Agent FBI Ray i detektyw Jess współpracują od pewnego czasu w rozpracowywaniu potencjalnych terrorystów skupionych wokół meczetu Al-Ankara. Pewnego dnia dostają wezwanie w pobliże meczetu, znaleziono tam ciało młodej dziewczyny. Ray po jego zobaczeniu jest w szoku: to Carolyn, 18-letnia córka Jess! Dziewczyna została zgwałcona i brutalnie zamordowana… Jess zostaje odsunięta od sprawy, ale kiedy podejrzany o zabójstwo wychodzi na wolność, rozpoczyna prywatne śledztwo.
Remake „Sekretu jej oczu” Juana Jose Campanelli, argentyńskiej produkcji nagrodzonej w 2010 roku Oscarem dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego (a zarazem ekranizacji powieści Eduarda Sacheriego). Hollywoodzka wersja zachowała główne wątki z oryginału, ale mniej w niej drapieżności, brutalności (film nakręcono jako obraz przeznaczony dla widzów dorosłych, ale po naciskach studia przemontowano go, aby dostał kategorię od lat 13), zaś wątek polityczny, który w dziele Campanelli znacząco podnosił oceny filmu, tutaj w zasadzie zniknął – owszem, dodano wątek inwigilacji terrorystów, ale jego ciężar ma się nijak do przedstawienia przekroju argentyńskiego społeczeństwa po okresie rządów wojskowej junty, który serwował argentyński twórca. „Sekret w ich oczach” to po prostu porządny kryminał z elementami dreszczowca, z zaskakującym – jeśli ktoś nie widział pierwowzoru – finałem. Są tu ludzkie dramaty, rozdrapywanie starych ran, wyrafinowana zemsta, prywatne śledztwo, ale zbyt mało jest prawdziwych emocji – gwiazdy w obsadzie (Julia Roberts, Nicole Kidman, Chiwetel Ejiofor, Alfred Molina) bardziej odtwarzają, niż są postaciami z krwi i kości, nie czuć specjalnej chemii w ich relacjach. Nie jest to bynajmniej zły lub całkiem nieudany film – po prostu w zestawieniu z oryginałem wypada blado…
Beata Cielecka
"Sekret w ich oczach" w tv - sprawdź datę emisji.
WRÓĆ DO PROGRAMU TV!
Kultura i rozrywka
