Taką emeryturę ma Katarzyna Dowbor. Świeżo upieczona prowadząca „Pytanie na śniadanie” nie popełniła błędów innych gwiazd!

Katarzyna Dowbor pierwszy raz na ekranach telewizorów pojawiła się w 1983 r. na antenie Telewizji Polskiej. Później przez przeszło 30 lat towarzyszyła widzom w codziennym życiu aż do jej zwolnienia w 2013 r., zmieniając się na przestrzeni lat i dojrzewając z widzami jako dziennikarka. Gdy gruchnęły wieści o jej odejściu, opinia publiczna była wówczas szczerze zdumiona. Po latach wyszło na jaw, że TVP rozstało się z nią, gdyż stawiało na młode pokolenie.

Jednakże nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, jak głosi stare porzekadło. W przypadku Katarzyny Dowbor okazało się równie prawdziwe – na dekadę związała się ze stacją Polsat, z której przeprowadzała metamorfozy domów w programie „Nasz nowy dom”.

Niestety - w przypadku Katarzyny Dowbor sprawdziło się jeszcze inne powiedzenie: wszystko, co dobre, kiedyś się kończy. Dziennikarka została zwolniona. Odejście Katarzyny Dowbor z programu „Nasz nowy dom” odbiło się szerokim echem w mediach. Elżbieta Romanowska, którą wybrano na jej następczynię niemal natychmiast po głoszeniu decyzji Edwarda Miszczaka mierzyła się z lawiną hejtu. Opinię publiczną rozjuszyły również wydarzenia podczas rozdania nagród Telekamer „TeleTygodnia” 2023, podczas których jedna ze statuetek powędrowała do ekipy programu Polsat. Katarzynie Dowbor nie dane było podziękować ze sceny - zrobiła to za pośrednictwem mediów społecznościowych. Wyraziła również swoją opinię na całe zajście, nie gryząc się w język.

Fortuna kołem się toczy jest kolejnym powiedzeniem, które sprawdziło się w przypadku Katarzyny Dowbor. W Telewizji Polskiej doszło do gruntownych zmian, a największe z nich dotknęły program „Pytanie na śniadanie”. Z formatem pożegnali się wszyscy dotychczasowi prowadzący, a widzów witał już Robert Stockinger i Joanna Górska oraz Klaudia Carlos oraz Robert El Gendy. W ostatni weekend stycznia na antenie zadebiutowała Katarzyna Dowbor we własnej osobie, a partnerował jej Filip Antonowicz.

Dowbor jest w wieku uprawniającym ją do „nicnierobienia” z tytułu przejścia emeryturę. Dziennikarka jednak ani myśli przechodzić w zawodowy stan spoczynku - przeciwnie, wydawać by się mogło że zwolnienie z Polsatu dało jej nową energię do działania. Niedługo po ogłoszeniu rozstania z Polsatem okazało się, że ruszyła do pracy nad innym show oraz dołączyła do redakcji PnŚ.

Czy to oznacza, że Dowbor może mieć kiepską sytuację finansową? Skądże! Dziennikarka, która towarzyszy widzom od czterech dekad, co prawda przeszła na emeryturę, zauważa serwis SE.pl, ale wciąż pracuje. W przeciwieństwie do wielu innych znanych gwiazd, pracuje nie z obawy o obniżenie poziomu życia, a z pasji i chęci. Jak zauważa bowiem serwis, Dowbor pracowała na etacie i regularnie opłacała składki ZUS-owskie, co przełożyło się na godziwą emeryturę. SE.pl w oparciu o informacje krążące w mediach donosi, że gwiazda wypracowała emeryturę rzędu około 4 tys. zł miesięcznie.

Zaskoczeni?