Była żona Cezarego Pazury, nie dość, że wciąż ciągnie się za nią afera z agentem Tomkiem w roli głównej, to teraz przez zmianę nazwiska musi jeszcze wyrobić sobie nowy paszport. Zobacz, do czego doprowadziły ją te zmartwienia!
Wszystkie te problemy sprawiają, że Weronika ma sporo stresu. A wiadomo, że stres u niektórych jest powodem do ciągłego sięgania po jedzenie, głównie słodycze.
Czyżby Weronika Marczuk należała właśnie do tej grupy i wieczorami poddawała się właśnie obżarstwu? Niewykluczone.
Patrząc na aktualne zdjęcia byłej jurorki "You Can Dance" nie możemy oprzeć się wrażeniu, że jej figura mocno się zmieniła. Fałdki na brzuchu, zaokrąglone policzki i szerokie spodnie mówią same za siebie: Weronice trochę się przytyło!
Mamy nadzieję, że wiosną Marczuk zrzuci zbędne kilogramy.
Zobacz również: Łapicka dba o auto męża
Czytaj także:
Weronika Marczuk ucieknie z Polski!?
Marczuk nadal chciałaby nosić nazwisko byłego męża?
Marczuk świadkiem w sprawie Sawickiej
