"Zawsze warto" odcinek 8. Marek odkrywa prawdę o byłym teściu, a Dorota i Ada wprowadzają się do Marty

program tv

Marek (Jacek Knap) chcąc uchronić Adę (Julia Wieniawa) przed bandytami, przyprowadza ją do Marty (Weronika Rosati) i prosi, aby była żona pozwoliła jej się tam zatrzymać na jakiś czas.

W 8. odcinku "Zawsze warto" Marta ostatecznie godzi się na to, aby Ada zamieszkała u niej. Dziewczyna stara się nie sprawiać kłopotu swojej "wybawczyni".

Atmosfera w domu Doroty (Katarzyna Zielińska) jest wciąż napięta. Łukasz (Paweł Ławrynowicz) wciąż jest wściekły na żonę za atak jej szefa. Kobieta nie chcąc więcej awantur w domu, składa wypowiedzenie w pracy. Cała rodzina idzie na konkurs tańca, w którym bierze udział Majka (Gabriela Świerczyńska), niestety w trakcie jej występu, Łukasz wychodzi. Po powrocie do domu mężczyzna wyzywa córkę i policzkuje ją. Dorota stara się obronić córkę.

Do kawiarni, w której pracuje Ada trafiają bandyci nasłani przez Wardeckiego (Mariusz Bonaszewski). Szefowa dziewczyny (Anna Samusionek) odsyła ich z kwitkiem. Później w lokalu pojawia się Ada z Marcinem (Marcin Stępniak) i szefowa informuje ją, że szukało jej tu dwóch mężczyzn. Przestraszona dziewczyna dzwoni do Marka i prosi, żeby obejrzał film, który jest na karcie. Marek nie wierzy własnym oczom!

Wieczorem do drzwi Marty dzwoni dzwonek. Prawniczka przed swoimi drzwiami zastaje Dorotę z dziećmi. Kobieta prosi znajomą o przenocowanie ich...