NASZA OCENA: MOŻNA OBEJRZEĆ
Pojawia się nieustraszony wojownik Beowulf (Ray Winstone) ze swoją 12-osobową drużyną i obiecuje staremu władcy, że uwolni jego państwo od niezwyciężonego dotąd niszczyciela. I dotrzymuje słowa. Wtedy Hrothgar przekazuje mu władzę, a potem popełnia samobójstwo. Beowulf przejmuje rządy, ale jego problemy wcale się nie kończą, bo piękna, uwodzicielska, ale zarazem bezwzględna matka Grendela (Angelina Jolie), robi wszystko, by pomścić ukochanego syna.
"Beowulf" to wystawna hollywoodzka ekranizacja najstarszej angielskiej legendy heroicznej. Producenci postarali się, by zapewnić udział gwiazd: oprócz wcześniej wymienionych aktorów grają również John Malkovich i Robin Wright-Penn. Za kamerą stał spec od filmów s. f., reżyser m.in. trzech części "Powrotu do przyszłości" Robert Zemeckis, natomiast scenariusz napisali wspólnie zdobywca Oscara za scenariusz "Pulp Fiction" (1994) Roger Avary oraz pisarz s.f. Neil Gaiman (który był także producentem wykonawczym). Jednak najważniejsze i tak okazały się efekty specjalne. Film zrealizowano z wykorzystaniem najnowocześniejszych jak na owe czasy technik komputerowych: CGI (Computer Generated Imagery), Real D, Dolby Digital 3D oraz IMAX 3D. Dzięki nim wszystkie postacie są jakby odrealnione, a przy kreowaniu Grendela przez Crispina Glovera wykorzystano tę sama metodę motion-capture, po którą sięgnięto, gdy w trylogii "Władca pierścieni" Andy Serkis stał się pierwowzorem Golluma.
Stacja powtarza film we wtorek o 20:00
Piotr Radecki
Film fantasy USA 2007, reż. Robert Zemeckis
