"Design Dream. Pojedynek na wnętrza" odcinek 3. - co się wydarzyło?
Design Dream. Pojedynek na wnętrza
Kuchnia to jedno z najtrudniejszych wnętrz do zaprojektowania. Te pomieszczenie musi być bardzo funkcjonalne, wygodne i dopasowane do trybu życia danej rodziny. W trzecim odcinku nowego wnętrzarskiego show Polsatu wyzwanie projektantom rzuciła pani Małgorzata. Mieszkanka Sochaczewa w woj. mazowieckim, po 30 latach zamarzyła o nowej kuchni z miejscem do wspólnego spożywania posiłków dla całej 7-osobowej rodziny. Wesoła gromadka uwielbia spędzać czas razem, głównie w kuchni, która jest sercem ich domu.
Projektanci po zapoznaniu się z zadaniem wzięli się do pracy! Przewagę nad konkurentami miała Weronika, która dzięki wygranej w poprzednim odcinku otrzymała podpowiedź. Jako jedyna poznała wymarzony kolor mebli kuchennych pani Małgorzaty. Program poza inspirującymi wnętrzami to również rywalizacja, dlatego 30-latka nie podzieliła się tajemną wiedzą z pozostałymi uczestnikami. Największe kłopoty uczestników rozpoczęły się po zakupach na czas. Karol pomyłkowo kupił lampy w różnych kolorach, Monika nie radziła sobie ze skręcaniem mebli, a Weronika wybrała zbyt wysokie krzesła, których nie mogła wsunąć pod stół.
Jurorzy po wnikliwej ocenie wszystkich zaprojektowanych wnętrz podjęli zaskakującą decyzję. W 3. odcinku nikt nie odpadł z programu, a z czwórką zdolnych projektantów spotkamy się w kolejnym wyzwaniu!
Dzięki tej decyzji Pani Małgorzata mogła wybrać swoją wymarzoną kuchnię ze wszystkich czterech projektów. Cała rodzina pojawiła się w studio programu i ze wzruszeniem oglądała przygotowane specjalnie dla nich boksy. Po chwili namysłu ogłoszono werdykt. W gust bohaterów najlepiej trafiła Monika Bonecka-Turek i to jej projekt został zrealizowany w domu naszych bohaterów.
