Jakub Rzeźniczak, piłkarz Wisły Płock i Paulina Nowicka niedawno brali ślub i od tego czasu regularnie raczą fanów uroczymi wspólnymi kadrami.
Jednakże, Nowicka nie jest pierwszą kobietą w życiu Rzeźniczaka. Piłkarz w 2016 r. wziął ślub z Edytą Zając, z którą rozwiódł się w 2020 r., a następnie związał z Eweliną Taraszkiewicz i później z Magdaleną Stępień. Wspomniane relacje nie przetrwały próby czasu, ale z Taraszkiewicz łączy go córeczka Inez.
O tym, że relacje z byłą partnerką i matką jego dziecka nie są najlepsze, rozpisywało się wiele portali. W pewnym momencie na Instagramie Pauliny Nowickiej pojawiły się wpisy uderzające w Ewelinę Taraszkiewicz. „Poznali się, jak była prostytutką, dostaje 4 tysiące złotych alimentów. Nie chciałam, ale musiałam...” - mogli przeczytać obserwatorzy żony piłkarza, przypomina m.in. Pudelek. Relacja szybko zniknęła, ale nie umknęła Taraszkiewicz która zapowiedziała, że sprawy tak nie zostawi.
Jak donosi Pudelek za serwisem Jastrząbpost, jak zapowiedziała, tak i zrobiła. Serwisy informują, że „we wtorek, 13 czerwca, ruszył proces w Sądzie Rejonowym w Płocku przeciwko Paulinie Nowickiej, w którym Ewelina Taraszkiewicz występuje w roli oskarżyciela prywatnego”. Pudelek skontaktował się również z Nowicką, która wyznała, że nie miała o tym pojęcia.
Nic nie wiedziałam o rozprawie. O niczym nie wiedziałam. Właśnie skontaktowałam się z Sądem Rejonowym i faktycznie Pani Ewelina założyła mi sprawę - przytacza jej wypowiedź serwis.
Paulina Nowicka zapowiedziała także w rozmowie z serwisem, że zajmie się tą sprawą w miejscu. Szykuje się proces dekady?
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
