NASZA OCENA: 5/5
Jeden z piękniejszych i najbardziej niezwykłych filmów polskich z ostatnich lat. „Jeszcze nie wieczór” to fabularny (choć nie do końca, bo jest tu też sporo fabularyzowanego dokumentu) debiut znanego operatora i reżysera Jacka Bławuta, twórcy głośnych „Nienormalnych”.
Akcja, częściowo inscenizowana, częściowo improwizowana lub podpatrywana, dzieje się w Domu Artysty Weterana Scen Polskich w Skolimowie, wśród w większości jego prawdziwych pensjonariuszy. Niektórzy grają samych siebie. Na ekranie rozpoznamy wspaniałych aktorów najstarszego pokolenia, m.in. Danutę Szaflarską, która kilka dni temu obchodziła 95 urodziny.
Spokojną egzystencję mieszkańców Skolimowa zakłóca przybysz z zewnątrz, Jerzy (Jan Nowicki), aktor wybitny, ale i ekscentryczny, który proponuje im wystawienie „Fausta” Goethego. Dla wielu z nich występ w sztuce będzie spełnieniem marzeń o zagraniu jeszcze jednej, być może ostatniej, roli. I świadectwem, że choć przemijanie jest nieubłagane, to przecież… jeszcze nie wieczór.
Andrzej Bukowiecki
Komediodramat 2008, reż. Jacek Bławut
WRÓĆ DO PROGRAMU TV
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć