Katarzyna Dowbor w „Nasz nowy dom” przez 10 lat mówiła to innym. Teraz słynne słowa kieruje do siebie i swojej mamy!

Katarzyna Dowbor od wielu lat cieszy się ogromną sympatią wśród widzów. Wybitnie było widać, jak wielką, gdy gruchnęła wieść o tym, że po dekadzie prowadzenia „Nasz nowy dom” okazało się, że to koniec i odchodzi z programu. Fanom nie przypadło do gustu ani zastąpienie jej Elżbietą Romanowską, na którą spadła lawina hejtu, ani to, że Katarzyna Dowbor nie miała okazji podziękować widzom podczas Telekamer 2023, kiedy to jej format odebrał nagrodę.

Przed dekadę Katarzyna Dowbor, jako prowadząca program „Nasz nowy dom”, zajmowała się remontem domów innych. Przez brak czasu nie miała okazji jednak w pełni oddać się remontowi swojego domu. To siłą rzeczy uległo zmianie, a słowa, które kierowała do innych - słynne „wyremontujemy wasz dom!” - tym razem może powiedzieć do samej siebie.

Powód remontu był bardzo istotny. - Niedawno moja mama się przewróciła, nie mogła już mieszkać sama. Musiałam zdecydować o tym, żeby mamie zrobić pokój, a że miałam dwie tylko sypialnie, trzeba było z dużego pokoju mojej córki zrobić dwa. Cudownie się zachował Artur, już niepracujący w programie budowlaniec. Zadzwoniłam i powiedziałam „Mam problem, muszę mamę zabrać do siebie, potrzebuję zrobić w 5 dni pokój dla mamy. Powiedział: „Masz to załatwione” i zrobił. Coś niesamowitego. Pokój jest piękny, a jego ściana jest wykonana z desek - cytuje słowa Katarzyny Dowbor dla „Super Expressu” serwis Jastrząbpost.pl.

Teraz marzę o tym, by jeszcze trochę tego remontu zrobić w pozostałej części domu, m.in. chcę wycyklinować podłogi. Stwierdziłam, że tak kocham remonty, że teraz wreszcie wyremontuje swój dom - przytacza jej słowa serwis.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl