"Klan" odcinek 3863. Weronika cierpi katusze, a Rutka triumfuje! [CO SIĘ WYDARZY]

program tv

Agnieszka złości się na Janusza, że w obecności Zosi chciał ustalać z nią warunki rozwodu i opieki nad dziećmi. Ola sugeruje, żeby jednak trochę odpuścić i pójść na kompromis, właśnie ze względu na dzieci. Kiedy po południu Agnieszka wraca do domu, zastaje Janusza i Zosię podczas przygotowywania kolacji. Chwilę słucha, o czym rozmawiają i już w lepszym humorze do nich dołącza.

Irmina ciągle ma wątpliwości, czy powinna jechać z Rutką do Paryża. A przede wszystkich, co powiedzieć Andrzejowi. Bogna podpowiada, żeby wyłączyć komórkę z powodu detoksu od elektroniki.

Weronika łyka tabletki przeciwbólowe i chodzi na próby. Choreograf zauważa w jej torbie kołnierz ortopedyczny i pozwala jedynie obserwować zajęcia. W domu Jasiek nalega, żeby Weronika odpuściła ale dziewczyna nie ma takiego zamiaru. Skoro nie może ćwiczyć w teatrze, będzie to robić sama w domu.

Irmina w końcu zgadza się na wyjazd do Paryża. W domu podczas internetowego połączenia z Andrzejem tłumaczy, że jest bardzo zmęczona i potrzebuje odpocząć, również od elektroniki a może nawet gdzieś wyjechać. Andrzej wszystko rozumie i zgadza się. Mimo wszystko Irmina ma poczucie, że go okłamała…